Unia zmienia zasady dotyczące świateł dziennych. W pochmurne dni będzie „czerwono”
Unia Europejska wprowadziła ważną zmianę w przepisach dotyczących świateł do jazdy dziennej (DRL). To koniec sytuacji, w której samochód jadący na tzw. „dziennych” jest świetnie widoczny z przodu, ale niemal niewidoczny z tyłu. Nowe regulacje sprawią, że w wielu autach tylne światła pozycyjne będą się automatycznie zapalały również za dnia — szczególnie przy gorszej widoczności.
Dlaczego wprowadzono nowe przepisy?
Od lat kierowcy i specjaliści od bezpieczeństwa zwracali uwagę na problem: samochody wyposażone w DRL często poruszają się bez włączonych świateł z tyłu. W słoneczny dzień to jeszcze nie problem, ale w pochmurne, deszczowe lub mgliste warunki taki pojazd „znika” dla kierowców jadących za nim.
Nowe przepisy mają poprawić widoczność pojazdów i zmniejszyć ryzyko kolizji. System ma automatycznie oceniać natężenie światła i włączać tylne lampy, gdy sytuacja tego wymaga.
Jak to działa?
Zmiana dotyczy technologii montowanej w nowych samochodach:
-
Jeśli natężenie światła dziennego spadnie poniżej określonego poziomu (ok. 7000 lux), samochód automatycznie włączy tylne światła pozycyjne.
-
System działa podobnie do automatycznych świateł mijania, ale szybciej reaguje na krótkotrwałe pogorszenie widoczności — np. przejazd pod wiaduktem, wjazd do lasu, ciemne chmury.
-
W pełnym słońcu samochód nadal będzie mógł jeździć tylko na przednich DRL.
Kogo obejmują nowe przepisy?
-
Wszystkie nowe samochody homologowane po 22 września 2024 r. muszą już spełniać nowe wymogi.
-
Komisja Europejska planuje, aby od 2027 roku regulacja objęła również starsze auta, jeśli producent zaoferuje aktualizację oprogramowania lub zmianę konfiguracji świateł.
-
Starsze modele bez automatyki pozostają bez zmian — kierowca nadal musi sam pamiętać o włączeniu świateł przy gorszej widoczności.
Co to oznacza dla kierowcy?
-
Mniej sytuacji, w których ktoś „znika” na drodze.
-
Większe bezpieczeństwo na trasie, szczególnie poza miastem.
-
W nowych autach — jedna rzecz mniej do pamiętania, bo elektronika zajmie się tym sama.
Podsumowanie
Zmiana może wydawać się drobna, ale jej wpływ na bezpieczeństwo będzie odczuwalny. Jednym kliknięciem — a właściwie bez żadnego kliknięcia — samochód stanie się lepiej widoczny dla innych uczestników ruchu. W pochmurne dni na drogach będzie więc nieco „czerwonej poświaty”, ale dla wszystkich to dobra wiadomość.
Unia zmienia zasady dotyczące świateł dziennych. W pochmurne dni będzie „czerwono”
Odśwież stronę
Twoja sesja wygasła z powodu dłuższej bezczynności na stronie i niektóre funkcjonalności mogą być niedostępne.
Aby kontynuować pracę, odśwież stronę klikając przycisk poniżej.